Cudowna dziewczyna ze zdjęcia, Boże jak ja choelrnie kocham tatuaże! Mam taką ochotę na następny, ale wiem, że muszę poczekać, nie chce zrobić czegoś pochopnie, żebym później tego żałowała, ale kuusi, kuuusi strasznie!
Co do świąt to bez szału, powiem szczerze, że przeleciały jak zwykłe tak szybko, że nawet nie zdarzyłam się zoreintować, że to już koniec. Dodatkowo bez śniegu, nie czułam kompletnie "magii świąt". Wiem, oczywiście, że wiem, że najważniejsze, abyśmy spędzali święta w gronie najbliższych osób, które dają nam tyle szczęścia. Jednak, głupi biały puch, daje naprawdę niesamowitą atmosferę, czego w te święta niestety zabrakło. Ogólnie to wstyd mi za siebie, mam taką słabą wolę, że już nie wiem jak mam nad nią pracować. Najadłam się, jak zwykle zbyt dużo niż było w planach, co prawda czasu nie cofnę, ale też nic samo się nie wydarzy... NIENAWIDZĘ SIEBIE... czasami tak mam.