ZAWALIŁAM PO CAŁEJ LINI!
Wczoraj nie pisałam, ale wróciłam z wolontariatu i usnęłam ;/
W każdym razie zawaliłam! Wczoraj napchałam się słodkościami! Rano zjadłam pączka, było mi tak złodko, że myślałam, że zaraz zwymiotuj, ale mineło kilka godzin i Natalia wpier*ala batona ! Znów mni mdli, ale wieczorem na dokładkę żrem 7days ;/ Nie cierpie apetytu podczas okresu! Od 4 rano do wieczora byłam na nogach W tym 9 godzin na wolontariacie, gdzie ledwo miałam czas pochłonąć jedzenie, więc ZERO ćwiczeń;/
Bilans jest przerażający (ok.1500kcal!!!)
Dzisiaj oczywiście nie wiele lepiej!
Oprócz śniadania zjadłam jeszcze serek czekoladowy i ciastka! Jeszcze nie ćwiczyłam, padam na pysk, ale muszę się ogarnąć;/
Jestem zdołowana!!
___________________________
50 dniowe wyzwanie:
7.Planujesz jakieś zmiany wizualne po osiągnięciu celu?
Nie
8.Czy zdarza ci się obrzerać?
Nigdy mi się nie zdarzyło! Tylko wczoraj !!!!!!