Hej dziewczyny właśnie niedawno wstałam i zaczęłam swoje odchudzanie w sumie już od połowy wczorajszego dnia .
Wczoraj przyszła ciocia i poszłam z nią porozmawiac pytała się jak tam po koloniach iwql opowiadałam ale najbardziej użekło mnie to , ze jak tylko weszłam to ciocia do mnie ` ale Ty schudłaś ` . To takie miłe chooć dużej różnicy nie widzę ; p
Nie poddam się będe walczyć do samego końca ! . ; )
Bilans na dziś :
śniadanie : 2 kanapki z serem zołtym i pomidorem
2 ś . ?
obiad . ?
kolacja . ?
Cwiczenia na dziś :
10 min botty shaking
chudego ;*