Tak na szybko, może zdążę przed 24. Przed chwilą obudziłam się z pięciogodzinnej drzemki, położyłam się o 19 gdyż strasznie bolał mnie brzuch. No i przed chwilą niespodziewanie wstałam. Zakupów nie było, miałam takie lenia przed wyjściem z domu, nie nastrajała mnie też do tego pogoda, także przekładam je na jutro, przy okazji odbieram z dworca przyjaciółkę, która zrobiła mi wielką niespodziankę swoim jutrzejszym przyjazdem! To oznacza całe dni poza domem. Jutro poszukuję starych szortów, może wygrzebę jakieś w SH (ale liczę na więcej niż jedną parę, bo pomysłów mam sporo :D) i przerabiam na swój sposób, wish me luck!
http://formspring.me/chuda95 - bo bardzo mi się nudzi