Boże jaka jestem szczęśliwa ! Dzisiaj wyciągnęłam swoje stare-chude spodnie i w większosć się zmieśćiłam :)
Oczywiście jeszcze nie w te, kiedy miałam 44 na wadze... Ale jestem i tak happy :D
Studia odchudzają, o tak !
Przepraszam, że nie pisałam, ale byłam nie do życia po tym wtorku o.O
Plan na ten tydzień: kawa, zupki z knora i gło. Gło przede wszystkim !
Poniedziałek gło
Wtorek do 200 kcal
Środa gło
Czwartek do 300 kcal
Piątek gło !
Sobota do 500, niedziela podobnie (będę w domu)
Do grudnia muszę wejść w te 25 !
Chcę być Twoją codziennością...