photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 MARCA 2010

pojebało mnie z tą ostrością troche, Im so sorrrrrrrrrrrrrry.

 


Moje sny są teraz jak gabinety luster.

Twarze, które mnie w nich otaczają są tak samo wykrzywione jak moja

i tak samo zaraz potem rozluźniają się w zobojętnieniu.

Szydzą ze mnie i wyśmiewają, a ja nie mogę z siebie wydusić nawet słowa.

Docieram do takiej głębi gdzie nie ma już słów, pozostaje poddanie się i czekanie na ostateczny wyrok.
Kiedy się budziłam z tych seansów grozy myślałam, że jeżeli kiedykolwiek wrócisz i uda Nam się dożyć wspólnej starości, znajdę sposób żeby zemścić się za te rany, co nigdy się nie zabliźnią.


                             jest mega do dupy.


Komentarze

sylwiaaas nie ma to jak ta piepszona depresja...
17/03/2010 22:38:19