Nigdy nie wpadłam na pomysł umieszczania moich wypocin TUTAJ.
Bez rewelacji ale brak zdjęć jakich kolwiek skłonił mnie do być może największej kompromitacji.
Świeży powiew słodkiego powietrza uderzył w moją twarz z prędkością dzwięku.
Chyba z pustką w płucach mogę powiedzieć ,że jestem szczęśliwa?
Nowa nadzieja na coraz to lepsze jutro dodała tego pozytywnego wigoru.
Więcej się śmiać mniej myśleć.
Little me and little you
Kept doing all the things they do..