Zastanawiam się, po co mi tu konto...
chyba tylko po to, by wstawiać swoje tak przerobione zdjęcia, na których nie jestem do siebie podobna. XD
Taka sytuacja była kiedyś...
Miałam się spotkać z kolesiem z neta. Umówione miejsce, itp. Nie poznał mnie, jak podeszłam do niego, a po spotkaniu, gdy wróciłam do domu, wyrzucał mi, że to na pewno nie ja jestem na zdjęciu. x.x
TAG, WJEM, JESTEM BSZYDRZA W REALU. ;__;
Ale chociaż całymi dniami mogę grać w osu! :3
No i cholerne serce daje w kość... W dupie mam kolesia, który mówi mi, że jestem perfekcyjna, piękna... Za to mózg i serce ciągletylko mi gadają do ucha o jednej osobie. Ta, o tej, z którą nawet nie rozmawiałam.
Ile to już minęło? 3 tygodnie?
nie wyczymie ;_;