Tegoroczne urodziny to były cudowne urodziny!
Niespodzianka za niespodzianką, niejedna!
____
Pierwszy dzień wolności od stresu (o ile takowy zaistniał).
Pierwszy dzień oficjalnej wolności od minionych 3 lat, które upłynęły niczym 3 dni.
Pierwszy dzień, kiedy oficjalnie mogę puścić w niepamięć, wszystko to, co najgorsze,
to co przywklekły ze sobą te 3 lata, a szczególnie ostatni rok.
To pierwszy taki dzień, kiedy wstaję i robię to, na co tylko mam ochotę.
Długo będę to wszystko świętować, starając się jednocześnie wypłukać nieprzyjemne wspomnienia z głowy
(i cieszyć się, tym co nadeszło)!
CO TERAZ?