ekran szklany a na nich matowe kwiaty, mat nie oddaje koloru życia ich
smutnego, wesołego, obłąkanego, flustrującego, opadającego
deszczu kropli jak miód pijany nawilża twą błone
twardą, wysuszoną, małą, spragnioną, nagą
owad zapyla złość księżyca cień wśród nici gwiazd
wyblakłych, małych, rozpadających, dalekich, cienistych
rozum wietrzy swoje zwoje rozkapryszone w powietrzu
ciężkim, śląskim, krakowskim, brudnym, śmierdzącym
nogi dać znaku już nie mogą zmęczone wieczną wędrówką po
ziemi, niebie, mężczyźnie, miłości, marzeniach
palce drążą w sutkach drogę jedyną do
szczęścia, dumy, beztroski, wina, papierosa
A owad zapylać zapyla dalej owiane włosy kręcone
Inni zdjęcia: ;) pati991... maxima24Książka Dekret pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24