my little moments

Te kilka rzeczy wyżej zilustrowanych, plus kilka dodatkowych, sprawiło, że ten rok mimo (nie do końca) drobnych problemów był calkiem przyjemny. Tam wyżej powstał troche misz masz, ale te chwile są warte zapamiętania. Dla was zwykłe obrazki dla mnie te kilka chwil o których po cichu będę marzyła, aby się powtórzyły. Trochę rzeczy się skomplikowało, pozmieniało, ale tak juz musi być, nie może być idealnie, za łatwo, to już wiem. Zaczynam swój ostatni rok wolności, czas sie ogarnać, matura tuż tuż, a sama się nie napisze, decyzje same się nie podejmą. Za 124 dni stanę się pełnoletnia, chyba czas najwyższy zastanowić się nad swoją przyszłośćią, co wydaje mi sie na tą chwilę największą zagadką mojego życia i nic nie wskazuje na to, żeby została ona szybko i łatwo rozwiązana. Może być ciężko. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać co ciekawego przyniosą następne miesiące. 

Mam nadzieje, że 2014 będzie dla nas wszystkich jeszcze lepszy.

Szczęśliwego Nowego Roku moi drodzy.

http://www.youtube.com/watch?v=2zNSgSzhBfM

coś w stylu piosenki roku.