Dzisiaj będą dwie notki . Jedna będzie poświęcona make up al'a Sophia Loren , a druga jak nakładac róż na policzki .
Zostałam poproszona abym napisała jak dobrze rozprowadzic róż na policzkach .
Dobrze wiemy ,że róży jest cała masa . Są delikatne , matowe, beżowe , opalone , brzoskwiniowe , lśniące z drobinkami złota itd. Przyznam się ,ze jeśli chodzi o róże jeszcze nie znalazłam 'tego jedynego' , w tym akurat dużo eksperymentuje . I najbardziej upodobałam sobie w ciemniejszych tonacjach niż takie jebitne różowe .
Jak dobierac róże ?
To już dużo zależy od karnacji jaką mamy ....
Jak nakładac ?
Podobno to zależy od modelu twarzy jaką mamy ...
ale ja preferuję (chyba najbardziej sprawdzony sposób) od policzka po ukosie aż do skroni .
Tak jak jest załączone na obrazkach 1 i 2 .
a.! Pamiętajmy ,aby przed nałóżeniem róż 'zdmuchnąc' delikatnie róż tak żeby po nałożeniu nie wyglądało to komicznie. Róż ma dac nam efekt delikatności i wymodelowac twarz .
!Jeśli jednak 'uda' wam się nałożyc różu za dużo , najlepiej go przypudrowac !
_____________________________________________________________
pytania zadawajcie w komentarzach lub na fromspring'u
jeżeli też chcielibyście się dowiedziec jak robi się dany makijaż możecie wysyłac linki do zdjęc ,a napewno wam wytłumacze.
chocolate.