Miałam wyjść na rower a utknęłam przy kompie.

Film, którego zakończenie można przewidzieć po pierwszych 20 minutach jest u mnie skreślony, a z szacunku do Ciebie Kochanie, nie będę obrażać Sandlera, chociaż mam na to ogromną ochotę.

Nie powiem, że się nie śmiałam, ale gdyby nie Jen i fakt, ze rzecz działa się na Karaibach i było na co popatrzeć, słabiutko.

A jutro za pewne usłyszę, że wręcz przeciwnie, film był super !!!!!

 trochę więcej obiektywnej opinii, mniej bezmyślnego zaprzeczania za wszelką cenę "byle się nie zgodzić ze zdaniem innych" a będzie cudnie. -.-

A sukienki jak nie było tak nie ma. W końcu wyjdzie na to, że nie pozostanie nam nic innego jak jakaś popularna sieciówka i nasza sukienka nie będzie już tylko nasza, a również trzech innych dziewczyn. 

Ciekawe, czy Pan pseudo przyjaciel zwierząt spod galerii podzielił się działką ze swoim towarzyszem, który robił za główną atrakcję i jednocześnie świetną żywą reklamę?

 co do teledysku, to pozostawię go do Waszej opinii, bo ja nie wiem jakim słowem go opisać.

My love has concrete feet
My love's an iron ball
Wrapped around your ankles
Over the waterfall