moje zdjęcia z zimy są jakieś takie nijakie, więc znalazłam podobne aczkolwiek lepsze na necie.
Empire State <3
jestem chora. Tarzanie się w myśliborskim śniegu nie wyszło mi niestety na dobre.
Pomijam, że niektórzy wychodzili na boso na balkon i nie zachorowali.
Napisałabym, że nie ma sprawiedliwości na tym świecie, ale postanowiłam nie marudzić,
bo tak w sumie, to chorowanie nie jest w cale takie złe, przynajmniej większość ludzi robi się sympatyczniejsza.
I mam w końcu trochę czasu dla siebie.
I wcale nie zmarnuję go na sprzątanie!
No może godzinkę..
Na prawdę, ogarnę tylko trochę w pokoju i w kuchni, i w łazience, i w salonie, i w szafach, poukladam ksiazki, zmienię pościel i zaraz wracam do łóżka. :>
eee.. Chyba bardziej powinnam się przejąć TĄ chorobą..
Ja potrzebować kontakt z człowiek. Mama sie nie liczyć. (o_____O) '
Bad boys, bad boys whatcha gonna do
whatcha gonna do when they come for you? :D
<3.