Coraz więcej znajomych przybywa i bardzo mnie to cieszy.
Macie piękne zwierzaki i każdemu z Was zazdroszczę,
a zwłaszcza właścicielom kotów, ponieważ marzy mi się taki jeden, malutki.
Obydwoje byli bardzo radosnymi świnkami i razem świetnie się dogadywali. Już od samego początku poczuli ze sobą więź i tak zostało do samego końca. Potrafili razem spać i się bawić. Wyjadali sobie jedzenie z pyszczków i zaczepiali się wzajemnie, ale wszystko nie przekraczało granic zabawy. Śmiechu miałam z nimi co nie miara. Obie świnki były przeszczęśliwe i co najważniejsze - zdrowe.
02.06.2011