dobry wieczór, Grubas jestem. Chinczol <czyt. Darek> poprosił mnie 'ładnie' żebym dodała mu zdjęcie, chyba za mną już tęskni :c byłeś u mnie jakoś chyba 2 tygodnie temu? chyba nawet nie. przyszedłeś po nas na dworzec żeby sobie pogadać, a w końcu odprowadziłeś pod sam dom i stwierdziłeś że potrzebujesz chusteczki no to Cie zaprosiłam na herbatke ciepłą. i tak wyszło na to że posiedzieliśmy sobie chyba z 3 h, jeśli nie więcej ;o w sumie fajnie było sobie pogadać po długim czasie. trzy lata w jednej klasie łączą ludzi. kiedyś nie pomyślałabym że będziemy się przyjaźnić, a jednak. kilometry nas dzielą, całkiem sporo kilometrów, widujemy się bardzo rzadko, ale zawsze znajdzie się czas na chociażby jednego głupiego smsa z pytaniem co słychać. wtedy wiem że jednak pamiętasz o starej koleżance i obchodzę Cie chociaż troszkę :d taki niby wielki piłkarz, a ja bym Cie okiwała, ha! nie no dobra, nawet nieźle grasz, dorównujesz mi :c w sumie chciałeś taką dłuugą notke a ja już nie wiem co pisać, lovelasku. także ten. idź spać, śnij o mnie i wgl lovka forevka, cmok