dzisiaj biore sie za siebie
marchewka i bułka śniadanie
później nic wiecej
zastanawiam sie czy to ma sens..
nic nie jem głodówka głodówka potem napad głodu i wpierdalam
potem znowu głodówka..i tak w kółko
chyba bedę jeść co 3 h
to też daje efekty co 3 h pół marchewki..podobno
ale jeszcze nie dziś, nie w tym tygodniu
w tym tygodniu sie oczyszczam, nie jem nic