pÓł serducha .
Ostatnio chyba , nie żyję życiem. Mianowicie, nie wiem czym żyję. Po co żyję czasami też się zastanawiam. Nie, że jakieś myśli samobójcze , ale ej. dziwne. Coraz częściej myślę o tym, kim będę w przyszłości i tylko czasami dochodzi do mnie, że jeśli ten horror będzie trwał nadal to NIKIM . Nie chcę być nikim. Panny Nikt są . . . nikim. Nie chcę być PANNĄ NIKT. Powtarzam się, to oznaki starości.
Na środku mojego pokoju leży czerwona skukienka do kostek i czarny gorset , na nim róża. W skrzynce mam 34 nieodebrane wiadomości, w głowie nie mam nic. To może być płęta , ale niestety płętą jest to, że muszę nagrać płytę .
zadzwiam siebie swą głupotą i mądrością zarazem .
i coraz częściej myślę o napisaniu książki . [ jakiś rotfl czy coś ]
a , i dostałam pół serducha .
żeby nie było ` nie od dziewczyny ; D
niech utonę w gorących wodach mórz
cichych westchnień wyssanych z twoich ust
i po co to wszystko ?.