"It's a quater after one, I'm a little drunk and I need you now"
Nieważne ile mam do zrobienia na kolejny tydzień,
nieważne, że muszę napisac do wtorku 4 wypracowania,
nieważne, że w poniedziałek mam sprawdzian z całego roku z WOSu,
nieważne, czego moja szkoła ode mnie oczekuje.
Jest wreszcie upragniony WEEKEND!
Piosenki przygotowane, tak mi się wydaje.
Z wierszem gorzej, ale jakoś damy radę.
Właśnie uczę się na pamięć roli Pauliny.
Bo to się liczy o wiele, wiele bardziej!
Kolejny weekend w cudownym miejscu, które kocham coraz mocniej z każdym kolejnym weekendem.
BODY ART FUSION <3
A w niedzielę wieczór, nareszcie Koncert Charytatywny SG1!
Nie potrafie za bardzo wyjaśnić tego, dlaczego tak bardzo się cieszę.
Ale juz nie mogę się doczekać!
Kocham Magdalenę Cielecką <3
Za każde jej wcielenie, każdą rolę i każdą wypowiedź.
Perfekcjonizm w czystym tego słowa zdarzeniu.
Nie istnieje chyba lepsza aktorka.
Nie mogę sie już doczekać Warlikowskiego w Warszawie. Idealnie.