photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 PAŹDZIERNIKA 2012

niedziela, 28.10.2012r.

 

wiadomość z kasety bezustannie dźwięczy w uszach mimo tych trzech miesięcy. niezapomniany głos wiernie odtwarzany w głowie koi.. ile jeszcze załzawionych oczu, dreszczy przyniesie?

 

"... nie pamiętam zbyt wiele... Jeśli można minone wówczas dni rozpatrywać w kategorii którejkolwiek z liczebności. Na kogóż wszak można było liczyć, dla kogóż morze, w czasie, gdy sufit jawił się połową oceanu, krawędź łóżka znaczyła własne wyspy, niemożebnie zaludnione, wietrzne, rozwiewane w każdą stronę? Ileż było postronnych, nierozsądnych i przezornych, ileż było cisz."

 

Tosiu, wracaj..

Lacrimosa

Komentarze

obscurespirit jak pięknie napisane...
jak trudno aż przyznać że można by się z tymi słowami utożsamić...
28/10/2012 13:55:41