Jest wiosna!Bynajmniej czuję nareszcie ja w sobie.
To znaczy zaczyna mi "zwisać " na ocenach i takich tam pierdołach.
Chcę iśc przed siebie i nie oglądać się na boki,a przede wszystkim do tyłu.
Nalezy żyć pełną piersią,cieszyc się każdą wolną chwilą.