Nigdy nie można odkryć siebie do końca-
Wokół mnie ludzie pośród których czuję się samotna…
Znów zgubiłam się na ścieżce życia w poszukiwaniu Twojego uśmiechu.
Niestety nic nie trwa wiecznie – brakuje czasem słów by mówić jak jest źle, gdy KOGOŚ przy mnie nie ma!
Śmiech schował się w kącie czekając na zapomnienie.
Życie to nie bajka, więc uciekam co sił…
MAM DOŚĆ – chcę pozostać sam na sam z moim strachem.
Pragnę wreszcie odnaleźć lepszy świat, w którym dane mi będzie posklejać złamane serce.
Pamiętam jednak, że miłość czasami przegrywa aby ustąpić miejsca śmierci…
***
Srebrną żyletką wycinam na dłoni kolejne znaki –
We śnie jak na jawie wciąż odczuwam ten beznamiętny ból.
Brak siły i chemicznej miłości – dlaczego życie tak bardzo boli?!
Po paru nieprzespanych nocach ocknęłam się z letargi – otwieram oczy i wokoło widzę tylko ciemność…
Kroczę drogą do piekła – SPADAM…
W tym właśnie momencie kończy się we mnie świat i chociaż serce przepełnia żal, to z każdym dniem coraz bardziej brakuje mi siły do życia…
(moja mała twórczość^^)
:(