Świat jest zbyt piękny, aby nienawidzić go z powodu ludzi.
Wczoraj pół dnia w mieście, a drugie pół z Mikim moim kochanym.:*
Kupiłam sobie co nieco, ale w piątek pewnie znowu miastooo.
Pogoda niezbyt wakacyjna, a za 2,5 tygodnia do szkoły, pozdro.
Nie mam jeszcze nawet książek, nic kompletnie, więc trzeba wkońcu ogarnąć.
dziś porządki ;/