I dobrze myśleli.
Kiedy moja sytuacja życiowa się nieco unormuje, później ustatkuje a na końcu wyjdzie ponad normę nadejdzie (w pewnych kwestiach bo we wszystkich sie poprostu nie da) powrót do korzeni.
Chciałbym podzielic się swoimi nowymi poglądami, wykreowanymi przez moje-niewielkie, ale zawsze-doświadczenie. Otóż po pierwsze, jak dla mnie, słowo praca fizyczna na etacie przestało istniec. I jak to sie kurwa komuś nie podoba, zachęcam, żeby sam spróbował napieprzac kilka godzin dziennie, aż zabije go rutyna, jeśli wcześniej nie zrobi tego zagrożenie związane z ryzykiem zawodowym. A jeśli żadna z tych dwóch rzeczy sobie nie poradzi, z pewnością zrobi to świadomośc, że na emeryture przejdzie w wieku 65 lat. Druga rzecz w dupie mam emeryture. Trzecia rzecz, nie bede życ od wypłaty do wypłaty.
Chcę sobie kupic Peugeota 406 Coupe. I kupie.
Dorzucam dwa linki które macie obejrzec.
1.http://www.youtube.com/watch?v=roEvfT-gT0Q
Bit Guru jest przekurwisty (ten pierwszy ale ten ostatni też jest niezły)
2.http://www.youtube.com/watch?v=KOphGZZrE44 :D SUCK IT
3. W dupie to mam.
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames