moje słodziaki doczekały się profilu na nk. :*
rozsławmy je na cały świat, żeby wszyscy mogli budować im ołtarze.
albo akwaria - nie będą wybrzydzać.
ludzie mają psy, żółwie, kotki i pleśń.
dlaczego więc ja nie mogę mieć akwariowych ślimaków niewiadomoskąd?
nad życie kocham te zwierzątka.
(każdy ma jakiegoś bzika, kurwa!)
cudownie, cudownie; dzisiaj do łazisk, do teda. narobię mnóstwo zdjęć.
później nocuję u chess, prawdopodobnie przyjdą dziewczyny, o ile zdążymy je zaprosić, i będzie czaaad, że łohoł.
przydałoby się nigdy w życiu zobaczyć. tak dla odmiany.
pojechałabym w tym tygodniu do tychów na działkę z tymi no, padłeś-powstań, ale nie wiemy jak to wyjdzie, poniewuż chess wyjeżdża.
i co ja będę robić? chess nie będzie, marshalla nie będzie, właściwie z marshallem się miniem. umrę z tęsknoty.
cholera, no, ja chcę już na łaziskową bane!
a, no i oczywiście
ODRZUTOWY JEBAK ;*