dzisiaj wszyscy możecie mi naskoczyć.
tęsknię, choć wiem nie powinienem,
zostałem sam jak stoję z rozsznurowanymi butami
mam pełen słoik słonych wspomnień o Tobie, o Tobie...
pełen słoik wspomnień o Tobie
wszystko mnie wkurwia
nie mam pieniędzy
pada deszcz
nie będziemy przecież siedzieć na mokrym
nie ma dokąd iść
nie mam lakieru do włosów
ani lakieru do paznokci
zresztą nieważne
kogo to obchodzi
kurwa mać