Sikam jak to widzę. ! :sex: :sex: :sex: *.*
Wycięłam ze zdęcia głównego. xD
Bo bossskie. :morethansex:
No więc tak, na miejscu byłam dwie godziny wcześniej. Ludzi prawie wcale, tylko pod sceną fanki histeryczki. Dojście pod scene proste jak sranie. xD
Zostałyśmy (ja i fanki histeryczki) prztrzymane pod sceną dłuuugo zanim Us5 wyszli. No ale w końcu wyszli (Izz drugi w kolejności po Dżeju) i w tym samym momencie ja umarłam. xD
Faceci śpiewali: As good as it gets, Relax, Round & Round, Maria, Out of time, Too much heaven, In the club, The one. [of kors nie pamiętam kolejności xD]
W między czasie śpiewałyśmy Watrinowi spóźnione 'Happy birthday'. [pomysł Dżeja. xD]
I tego, na przyszłość, na każdym zdjęciu [a juz na pewno na większości] na pierwszym planie jest Izz. *.* No ale tu się nie ma co dziwić. Zrozumcie mie. xD
W ogóle - co widać na zdjęciu - Kochanie ma cuś z nóżką. :tuli: :*
No i miał kucyka, ale...live to naprawdę nie wygląda źle. xD Wręcz umarłam jak go zobaczyłam, więc oczywiste, że wyglądał bosssko. *.*
Grafów niestety nie udało mi się zdobyć, ale po dniu dzisiejszym wierzę, ze będzie ku temu jeszcze duuuużo okazji.
Next wycięte będzie dla mej boskiej Kat. :*
Of kors mój szwagr Watrin.
Byłby i Riczard.
Ale, że główna zainteresowana się nawet nie zainteresuje czy ja do tych Niemiec doleciałam czy może samolot pierdolnął zaraz po wystartowaniu. Czy ja w ogóle żyje. Czy na tym HF byłam czy nie, to Riczarda nie będzie. A już przynajmniej nie dla niej.
Idę przeżywać w spokoju. xD
Peace and love and fun. !