Świat wali się w ciszy.
Zderzenie wyobrażeń z rzeczywistością boli.
Źródło mojej siły wysycha.
Pojona kroplami, tylko tyle, żeby utrzymać na powierzchni.
Odstawiona w zakurzony kąt, gdzieś na końcu listy priorytetów.
Ostatnimi siłami narzucam się twym wyrzutom sumienia.
Widzę to i nie mogę złapać oddechu.
30 GRUDNIA 2024
18 LISTOPADA 2024
26 MAJA 2024
10 KWIETNIA 2024
5 MARCA 2024
2 STYCZNIA 2024
14 GRUDNIA 2023
24 SIERPNIA 2023
Wszystkie wpisy