Dobra, był deficyt zdjęciowy. Jakoś tak wyszło. Ale poszłyśmy na konkursiwo z polaka i Jolanta nam zrobiła zdjęcia ^^ BTW na konkursie było całkiem przyjemnie, bo obejrzałyśmy połowę PS Kocham Cię I robiłyśmy bibę na pięterkach, ale o tym cicho :P
No i łiii zaczęła się F1 znowu :D Tylko chciałam z G. jechać w tym roku na Pit Lejna (wtajemniczeni przypuszczalnie wiedzą o co chodzi) a to kupa sraka, bo nie bedzie I nici z naszego planu bycia w centrum uwagi (i bolidu tesh)... Cóz, nie przyszedł Mahomet do góry, to przyszła góra do Mahometa.
Z informacji dnia, śniło mi się, że byłam Batmanem. Ciekawe przeżycie.
Także tego, chyba skończę, bo jeszcze dojdzie do jakiś zwierzeń i co?
Bob Dylan - Times They Are A-Changing
Sepsa
------------------
A to nam się Sepsa rozpisała widać, że poczuła wkońcu odpowiedzialność za fbl. Żeby nie nudzić, sprostuje tylko iż jakże cudnofantastynczne zdjęcie zrobiła śwarna dziołcha- Dray, skaładamy wielkie podziękowania
Jesteśmy zaszczycone, że mogłyśmy Ci pozować
Kończę, bo pewnie i tak tego nikt nie przeczyta
Hasta la vista
Nickelback- Gotta be somebody
Drażetka
Ojej, pardon Dray :D (by Sepsa)