Boję się..
Wszystko mnie przytłacza, czuję się obco
To mnie niszczy, zżera od środka
Płaczę po nocach, w dzień
Nawet bez powodu
Nie wiem co dzieje
Boli mnie serce, głowa
Oddech przyśpiesza
Wiję się z bólu
Zaczynam bać się samej siebie
Obrzydza mnie swoje odbicie
Patrzę na potwora
Nie potrafię usiedzieć z Nią
w jednym pomieszczeniu
Nie potrafię znieść tej odrazy
Ona mnie wyniszcza
Już jestem jedną nogą w piekle