Może poinnam żałować ale dziś uświadomiłam sobie, że tak nie jest. Nawet się cieszę ze to się stało. Może to głupie i nie powinno tak być ale trudno. Było minęło tak więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem a życie toczy się dalej. A ja mu dziękuje za to wszystko za łzy, za smutek i cierpienie ale też za chwile szczęścia.
Ile się zmieniło w ciągu roku... Jak ja się zmieniłam...