AAAAAAAAAA dzisiaj z ziomeczkami w Gosławicach,
haha przechadzka na lazurowe = biedne buty Gabi oraz agresywna i glodna Marta xD
udany dzionek, chce więcej! nareszcie w normalnym stanie spędzony (wtajemniczeni wiedzą :D)
właśnie jesteśmy po pizzy,
glupi czlowiek nie wydal 70 gr, Marta łączmy sie w bólu
chyba se film z tym gołębiem obejrzymy