photoblog.pl
Załóż konto

The birds of March.

Troszkę jedzonka z Francuzem w tle i od razu lepiej się robi na serduszku. 

To było takie pyszne ramen. W ogóle spędziliśmy ten dzień naprawde fajnie,

najpierw obiad, potem kręgielnia, gry na maszynach, spacer.

Mieliśmy trochę wytchnienia przed kolejnymi problemami, które akurat nadeszły wczoraj.

Franek przez ostatnie miesiące nam tak nakopał, że ten nadchodzący urlop to będzie jakiś cud.

Mam nadzieję, że tym razem nic nam nie odwołają, szczególnie, że na lotniskach jest tyle kłopotów.

 


 

 

Wiosna za oknem daje swoje znaki, uwielbiam słuchać jak ptaki z samego rana śpiewają,

chociaż muszę przyznać, że są i takie co w nocy zaczynają się kłócić,

co jest mega zabawne. I to nawet nie są sowy!

 

Mam wrażenie, że wtorki to jedyny dzień, kiedy mogę wytchnąć.

Badania krwi wyszły w porządku, więc muszę szukać przyczyny gdzieś indziej.

Chociaż zgaduję, że wszystko to tylko głowa.

 

Kamil mi wysłał dzisiaj horoskop, w którym mówili, że powinnam kupić zdrapkę,

bo będę miała szczęście. No zobaczymy, haha!

 

 

Dodane 11 godz. temu
36

Informacje o cherrykinn


Inni zdjęcia: ;) virgo123Magiczne drzewo jabolowekrwiCiekawe okna felgebelMur felgebelDroga ku wiośnie elmarUl schodowa felgebelCiekawy widok felgebelBazgroły felgebelStara cegla felgebelBratki już posadzone i cieszą. halinam