zzzz kiedys tam:)
wczoraj bylam chyba w najdluzym terenie w calym moim zyciu i zapewnian sama siebie ze juz nigdy nie powtorze tej trasy, mam dosc :D
konie grzeczne (bo jakby inaczej :D), 2/3 terenu to miejsca w ktorych bylam po raz pierwszy, ale nie ma mowy o jezdzie w taki upal nastepnym razem, pomimo, ze wiekszosc lasem :x