jaki dzieciaczek na zdjeciu haha
wczoraj minely dwa lata od tej sesji, jaacie, jak to przelecialo
w sobote pobilysmy tegoroczny rekord jezeli chodzi o dlugosc trasy, slonce przygrzewalo, ale tak, wole zdychac z ciepla niz plakac z zimna :D
konie na kazdym polu pokazywaly nam jak bardzo niewybiegane sa i jak ciesza sie tym, ze moga pogalopowac, ale mimo wszystko bylo fajnie :)
byle do soboty!