Przyjmijmy, że Twoje oczy są polem marihuany. Twoje dłonie jak amfetamina. Sposób w jaki całujesz uzależnia, niczym heroina. Gdyby sprawy tak wyglądały, byłabym narkomanką, i to nieźle wpakowaną w to gówno. !
Użytkownik cherrilaady
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.