aaaaaa jaram sie !
dziecko dresów dostało zabawkę i poskakało zamiast się pingwinic!
moja piękna noga jest efektem tego, ze mialam w dupie to jak siedze, wazne zeby przeleciec xdddddddddddd
tutaj na zdjęciu macie papararaaa 140 cm (tyle co kucyk!)
doszlismy z alką do 160 (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!), maluch wyłamał raz, drugi, trzeci a za czwartym w końcu glebnęłam i w sumie koniec fruwania ;)
alka tylko wsiadła, skoczyła, upchała go i poszedł!
Ja zostalam na 155 ale to i tak taka radość że ja pytań nie mam. Jaaa to jest nie do uwierzenia, że ja kiedykolwiek na coś takiego będę próbowała najechać, a co dopiero to coś przeskoczyć!
Zbytnio sie jaram, a jak ja sie jaram to sie przechwalam.
Więc koniec, trzeźwieję, ocućcie mnie!
jaaa ale to takie szczęście dla mnie że kurde xd
taa a teraz wszyscy co jeżdżą N, C sie teraz pewnie smieja że dziecko jara sie skacząc to co dla nich jest codziennością ;p
i tak wole sie dresić, po mojemu bo po mojemu, ale ujezdzenie to jest jednak to <3