Zostały same resztki, fot nie ma, w ewentualności moge wam zaproponować siwusa którego juz widzieliscie ;pp
Przyszłam sie tylko wyżalić, że nie ogarniam mojego, czy tam nie mojego konia. Składa się calutki tylko jak napchnę go łydą, idzie energicznie, dupka okrąglutka. Wszystko się pieprzy jak próbuję go przesuwać łydkami, w szczególności w kłusie. I to nie tak, że sie rozpada, on po prostu staje dęba ma wszystko w dupie, cały się spina i stępowanie trzeba zaczynać od początku...
ODDAM SIWUSA ZA DARMO !!
idę, dzisiaj wolne mam, potopię się w basenie ;))
a tak apropo sztylpy mam, rajtroczek jest, bryczeski są tylko zawodów we wrześniu cos nie organizują xddddddddddddddddddd jak niee to licencje od razu pojade w zimie i tyle :)