Łask 14th 2010.
Czasami wydaje nam się że jesteśmy inni. Może akurat to prawda przecież nie wiemy czy pochodzimy z planety zwanej Ziemia. Albo psujemy wszystko za jednym zamachem by tylko zranić drugą osobe - drugą osobę którą kochamy. Mylimy się co do słów które wymawiamy podczas rozmowy na gadu albo tak prosto w oczy. Piszemy że mamy dosyć, że dłużej nie wytrzymamy że życie nami pogrywa, ale to nie wina życia tylko nasza. Nie umiemy tak po prostu zatrzymać czas przemyśleć co mamy powiedzieć żeby nie urazić drugiej osoby. Martwimy się przeszłością tym co było co się stało zamiast tym co nadejdzie np. w 2012 roku ma być koniec świata, ale nigdy to nie nadejdzie a nawet gdyby nadeszło to i tak byśmy żyli we wszechświecie. Wszechświecie gdzie nasze drugie życie to gwiazdy. Spoglądamy na nie gdy jest nam smutno albo tęsknimy za kimś, ale także by zobaczyć planety lub coś innego. Chcemy żeby w naszym życiu było jak najlepiej, ale gdy zachowujemy się inaczej stawiamy komuś pytanie dlaczego to wszystko się psuje. I chodź chcesz powiedzieć prawde to druga osoba cię powstrzymuje od błędu którego będziesz potem żałować do końca życia. Nie można niczego zostawiać na marginesie a szczególnie osób które wierzą że będzie dobrze, które uczą cię żebyś nie zabłądził w życiu i nie popełniał błędów jeden za drugim, ale także tych których kochamy. To co się dzieje teraz to nagła zmiana. Zmiana życia i wszystkiego co mamy w tym naszym życiu. Może to ten czas w końcu przyszedł albo po prostu daje nam znaki jak może być w przyszłości pomaga nam by nie zabłądził w tłumie nieznanych osób które myślą że życie to przelotna bajka kończocą się upadkiem. Ostatnio słyszałam że są 3 typy przyjaźni : chwilowa, szkola i na całe życie. Chwilowa to taka gdzie poznajesz kogoś a po miesiącu mówisz papa. Szkolna to gdzie widzisz kogoś na przerwach lub macie wpsólne lekcje a na całe życie to taka gdzie nikt nikogo nie okłamuje, wspiera i kocha i wie że nigdy nie będzie końca. I chodź czasami myślimy że jesteśmy inni to i tak dalej kochamy.