Zdałam dzisiaj egzamin z biologii i w nagrodę poszłam na zapiekankę. Kocham roztopiony ser żółty. Mogę jeść go ciągle, tak jak szpinak, który kocham pod każdą postacią nawet w wersji na zimno. Boli mnie głowa, to z przemęczenia i z powodu nieprzespanych nocy.
Przede mną jeszcze dwa egzaminy z języka polskiego, dwa z angielskiego, przedsiębiorczości i z historii. Bogu dzięki najgorsze jest za mną- matematyka. :D
Potrzebuje się wyspaaać... ,ale to dopiero po 21 ;)