waga pokazała 68,6kg, czyli +0,4 kg od ostatniego ważenia. nie dziwi mnie to, a myślałam nawet, że będzie gorzej.
wybaczcie ale jedyne co tak naprawdę odchudziłam to listę znajomych.
nie wiem jak inni traktują fbl, ale dla mnie to mój dziennik do prowadzenia zapisków tylko i wyłącznie związanych z dietą. bloga dla siebie już mam i to on zajmuje większość mojego czasu, więc wybaczcie, jeżeli nie będę tutaj spędzać aż tyle czasu komentując i przeglądając wasze wpisy (zanim napatoczę się na blog który mi się podoba musze przedrzeć się przez masę "nienawidzę się" i "chcę ważyć 20kg" blogów, które mnie tyko złoszczą/dołują więc ograniczę się nieco).
dzięki za zrozumienie i sorry za przydługawy wstęp.
śniadanie: 2x kawa (150kcal)
obiad: bułka z serem i papryką (350kcal)
kolacja: kasza z sosem + sprite :P (300kcal)
+ mleko + bran flakes (300?)
póki co: 1100kcal