Hej, jak sobie radzicie w nowym roku? Macie jakieś postanowienia?
Ja już od wczoraj walczę w styczniowym wyzwaniu (poprzednia notka). Jest ciężko, nie jestem przyzwyczajona, ale dam radę.
Stworzyłam też listę 101 zadań w 365 dni. Jest moc, jest motywacja. Ta lista zastępuje mi moje postanowienia noworoczne, a wiele zadań wymaga wysiłku, by to zrealizować.
Was również zachęcam do stworzenia własnej listy.
Powodzenia i chudego! :*
Mój blog, na którym znajdziecie listę: klik