Dziewczyny, spróbuję jeść 4 reguralne posiłki. Będzie trudno, gdyż ja nigdy tak nie jadam i nie potrafię. Nie wiem, czy wcisnę w siebie śniadanie, będzie ciężko.
Ale postaram się. Troszkę myślałam, co zjem i mam taki plan:
śniadanie: serek 100kcal, ewentualnie połowa serka, tak jak już wspominałam - nie wiem ile zjem
II śniadanie - nic, nie jadam w szkole
obiad - 2, bądź 3 kanapki z Wasą i sałatką warzywną
podwieczorek - połowa grejfruta
kolacja - no właśnie nie mam tutaj żadnego pomysłu, doradzicie coś? ;)
Mogę rano lecieć do sklepu, także produkty są mi obojętne. Jednak nie potrafię za dobrze gotować, także jakieś skomplikowane posiłki odpadają.