Witam ;)
To tak było pięknie do felernego piątku gdzie podałam się po kusie cukierków:(
potem tylko gorzej w sobotę to samo i doszły chipsy na imprezie
niedziela również nawalona miejmy nadzieje że ten tydzień będzie lepszy!
Dam radę muszę!
x Więc żeby tak bardzo nie kusiło niedziela będzie dniem gdzie mogę sobie pozwolić na coś nie zdrowego
x Nadal ćwiczę troszkę
x Nadal jest motywacja a może jest jeszcze bardziej
Hmm ważyłam się na swojej wadze i u chłopaka... Moja pokazuje mniej u niego więcej jesem rzadko więc zostaje przy swojej.
Schudłam bardzo malutko z nadzieją że w tym tygodniu będzie lepiej!
92,3 kg