ojojojo ostatnimi dniami dużo obżarstwa zero chęci do ćwiczeń..pewnie przez ten upał. ;oooo
ale od jutra biorę się znów za siebie! jako¶ nie bd sie specjalnie załamywać bo zawaliłam, hahah dajcie spokój..
dzisiejszy bilans:
1 ¶ = kanapka z szynk±
2 ¶ = 2 kanapki z szyn±
obiad = ziemiaki, 2 jajka i mizeria
pod= lód
kol = resztka mizeri
zaraz robie ćwiczenia jakie¶ bo aż mam ochotę! :D i k±pałam się dzisiaj z kumpel± u mnie w basenie..już się opaliłam.
jutro wycieczka do niemiec, więc pewnie niesamowite obżarstwo będzie :D:D