Uwielbiam moją gitarę, uwielbiam nowo poznane funkcje, uwielbiam grać, śpiewać, uwielbiam się uczyć, uwielbiam zajęcia, uwielbiam poniedziałki, uwielbiam brać do ręki gitare, otwierać zeszyt i poprostu grać, nie ma znaczenia, czy biciem, czy palcówką. Wtedy sie zatracam się w muzyce. W muzyce, którą sama tworzę, tworzę wymyślając swoje melodie, a także myląc sie i zmieniając funkcje w piosence :) A wy, jakie macie pasje?