cześć
jest marzec i dalej ważę 63kg!
myślałam, że przez zimę będę miała więcej tłuszczyku
ale waga od wakacji się utrzymuje
jestem z tego mega dumna
ale do następnych wakacji, chciałabym osiągnąć wymarzone 59kg
chociaż bardziej niż na liczbie, zależy mi na zrzuceniu fałdki z brzucha
więc wracam na photobloga - potrzebuję motywacji
jak zejdzie śnieg i będzie cieplej zaczynam biegać :)
będzie dobrze!
muszę też zacząć więcej pić, bo przez cały dzień potrafię nic nie pić
zmienię to!
jeszcze nie wiem co będzie z ćwiczeniami, bo za bardzo nie mam czasu
ale staram się chociaż robić kilkadziesiąt brzuszków dziennie