No.
Jestem troche jak Pani na zdjeciu...
Postanowiłam wrocić do liczenia kcal . bo jak nie licze to sie nie przejmuje i nie schudne!
Mam nadzieje, że nie będzie z tego jakiejs obsesji.. No. ale zaczne sie martwic jak juz będę chudaa...
Także tego...
Bilans na dzi¶:
¦: parówka odtłuszzona(normalna ok.150 to ta.. hmm nie wiem z 90)
II ¦ : brak , tylko jeden cukierek w sql.
O: pier¶ z kurczaka z ryżem(ok.150+250 =400)
Potem:
malutko mleka 0% z płatkami fitness(ok 70)
arbuz(15)
parówka(120 bo z serem)
i nestee (to jakie¶ 60 kcal ma chyba)
DZI¦ :755
NIE JEST ¬LE...
Ale nie ćwicze. nie mam siły.
A jak u Was?? :)