znów sie stresuje,że mi usuną fbl xD
dwudniowa gło sie udała,dzisiaj zjadłam rano płatki z mlekiem(180 kcal,wymierzone wszystko) na obiad troche kaszy gryczanej z sosem i warzywami(160kcal) czyli 340 zjedzone,potem jeszcze na kolacje zjem albo jabłko,albo pomarańcze. jutro już normalnie do 500kcal.zastanawiam sie nad bieganiem,bo niby nie pada teraz,ale póki co to uczyć sie musze z histy.
pozdrawiam ;]