i tak już jest ze dwa tygodnie.plus wiatr i niska temperatura.mam dość tego, ok.50% ruchu fizycznego,dzięki któremu ruszyłam z moim ciałem i wagą odbywa sie własnie na dworze..
senność mnie dziś ogarnia,idę spać.pa.
jak u Was?
Komentarze
wezschudnij a pewnie ;) u mnie jakoś jest jak narazie, nie narzekam ;p a u Ciebie jak z waga?